Operacja Horyzont – czy wojsko na torach to lek na luki w bezpieczeństwie? Komentarz eksperta Obserwatorium Bezpieczeństwa.

Hubert Strozyk

Udostępnij:
Komentarz eksperta Obserwatorium Bezpieczeństwa dla Gazety Wyborczej

Wymyślanie koła na nowo, infrastruktura krytyczna pozbawiona realnych mechanizmów ochrony i brak systemowego podejścia do zagrożeń. To główne obszary, na które zwraca uwagę Łukasz Stępień, ekspert Obserwatorium Bezpieczeństwa, w swoim komentarzu dla „Gazety Wyborczej” dotyczącym rządowej operacji „Horyzont”. Czy wysłanie żołnierzy na tory i tworzenie nowych aplikacji to właściwa droga?

W obliczu rosnącego zagrożenia aktami sabotażu, państwo polskie podejmuje działania mające na celu zabezpieczenie kluczowej infrastruktury. Jednak, jak wskazuje nasz ekspert, obecne kroki przypominają bardziej reaktywne „łatanie dziur” niż przemyślaną strategię bezpieczeństwa narodowego. Poniżej analizujemy trzy kluczowe problemy zdiagnozowane przez Łukasza Stępnia.

Cyfrowy chaos, czyli po co nam kolejna aplikacja?

Jednym z elementów nowych działań ma być aplikacja służąca do zgłaszania aktów sabotażu. Ekspert Obserwatorium Bezpieczeństwa stawia jednak zasadne pytanie: po co wymyślać koło na nowo?

W systemie bezpieczeństwa państwa funkcjonują już sprawdzone rozwiązania, takie jak aplikacja Alarm112, która jest oficjalnie rekomendowana m.in. w Rządowym Poradniku Bezpieczeństwa. Doświadczenie pokazuje, że mnożenie bytów cyfrowych nie przynosi rezultatów – każda kolejna rządowa aplikacja cieszy się zazwyczaj słabnącym zainteresowaniem i jest rzadko używana przez społeczeństwo.

Zamiast inwestować zasoby w dublowanie narzędzi, państwo powinno skupić się na budowaniu zaufania obywateli do już istniejących rozwiązań i edukacji w zakresie ich wykorzystywania.

Infrastruktura Krytyczna – obowiązek bez sankcji

Kluczowym problemem pozostaje ochrona Infrastruktury Krytycznej (IK). Choć formalnie przepisy nakładają na operatorów obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa obiektów, w praktyce system ten jest dziurawy.

Ustawa nakłada obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony obiektów infrastruktury krytycznej jej operatorom, ale sęk w tym, że jest to obowiązek, za którego niedopełnienie nie grożą żadne sankcje ani realne kontrole – punktuje Łukasz Stępień.

Sytuację pogarsza fakt, że za wymogami ustawowymi (uregulowanymi jeszcze w 2007 roku) oraz zapisami Narodowego Planu Ochrony Infrastruktury Krytycznej z 2023 roku, nie idzie dodatkowe wsparcie budżetowe. Operatorzy zostają z problemem sami.

Efekt jest więc mizerny. Zamiast rozwiązań systemowych, mających zapewnić bezpieczeństwo, mamy często rozwiązania reaktywne, wdrażane dopiero wtedy, kiedy już coś się wydarzy – dodaje ekspert.

Wojsko jako „uniwersalna łata”

Najbardziej widocznym elementem akcji „Horyzont” jest obecność żołnierzy patrolujących infrastrukturę kolejową. Jak oceniać ten ruch?

Łukasz Stępień zauważa pewien pozytywny aspekt, ale ogranicza go wyłącznie do Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT). Dla terytorialsów takie działania mogą mieć walor edukacyjny – pozwalają poznać teren i specyfikę infrastruktury w ich stałym rejonie odpowiedzialności (SRO).

Jednak w szerszym ujęciu, angażowanie wojsk operacyjnych do zadań o charakterze policyjno-ochroniarskim jest błędem.

„Dla wojska zawodowego jest to duże utrudnienie organizacyjne. Ich rola w systemie bezpieczeństwa państwa jest w innym miejscu. Powinni się szkolić, wdrażać nowe technologie i dbać o gotowość bojową. Siły Zbrojne muszą być jak najlepiej przygotowane do momentu próby” – podkreśla ekspert Obserwatorium Bezpieczeństwa.

Podsumowanie – potrzeba strategii, nie improwizacji

Wojsko Polskie nie może być traktowane jak uniwersalny lek na wszystkie bolączki państwa i braki w innych służbach czy w systemie ochrony obiektów cywilnych.

Bezpieczeństwo narodowe wymaga odejścia od działań doraźnych na rzecz rozwiązań przemyślanych, systemowych i długofalowych. Dopóki ochrona infrastruktury krytycznej nie zostanie wzmocniona prawnie (sankcje) i finansowo, a narzędzia cyfrowe nie zostaną uporządkowane, samo wysłanie patroli w teren będzie jedynie działaniem wizerunkowym, a nie realnym wzmocnieniem odporności państwa.

Zapraszamy do zapoznania się z cały komentarzem eksperta – Po akcie dywersji na kolei pytamy: jak w Polsce chroni się infrastrukturę krytyczną? „To armia łata każdy problem państwa”

Inne komentarze

8 listopada, 2025
Analityk Obserwatorium Bezpieczeństwa Marcel Rutkowski udzielił wywiadu studenckiemu Radiu Meteor
20 października, 2025
Analityk bezpieczeństwa Marcel Rutkowski, wystąpi na antenie studenckiego Radia Meteor.
9 października, 2025
W najnowszym odcinku podcastu MiastoLogicznie wystąpił Sergiusz Parszowski, Prezes Obserwatorium Bezpieczeństwa